home Powrót

O słówkach


O porach i selerze:
   Zdjąłem pory i se leże
O bojach:
   Szalenie oboje się kochamy
O matole:
    Ma to leżeć tutaj i już
O malinie:
    Mali nie mają głosu
O barszczu:
    Bar szczurami straszy
O maści:
    Maś cicho być
O rzemyku
   O! Że my, kurcze, takich czasów doczekali

O Wandalu
    Wanda lubi buzi dawać

O nagości:
    Na gości czekają chałupy.
O śledziu:
    Ciocia śle dziurawe ciuchy z Ameryki.
O saletrzaku:
    Sale trza, kurcze, wywietrzyć.
O szczypaniu:
    On szczy panie władzo pod murem.
O strachu:
    Ale żeśmy się obie bały.
O Mieszku:
    Mie szkoda forsy.
O macy:
    Ma cycki na miejscu.
O fajce:
    Czy mogę panią pyknąć ?
O gaździe i desce:
    Gaz do dechy i jedziemy...
O kasynie:
    Ojca kasy nie ruszaj, synie!
O macarenie:
    Józek maca Renie.
O Czesiu Niemenie:
    Czesław Niemencz mnie...
O półce:
    Jacek zjadł pół cebuli.
O muchach:
    Mu chyba odbiło.

O Madzi:
    Józek ma dzisiaj kaca.

O barytonie:
    Bary to nie wszystko!

O manatkach:
    Nie ma natki, nie będzie sałatki

O potopie:
    Po to piekłam, żeby jedli.

O drobiu:
    Najpierw odrób lekcje!

P Zaiszy i Ance:
    Mama zawisza firankę.
O jamie:
    Ja mieszkam u teściów.
O biedzie:
    Ona tobie da!
O myszy:
    My szybko rwiemy te laseczki.
O boćku:
    Zakręć, bo cieknie!
O Częstochowie:
    Moja stara często chowa przede mną pieniądze
O jodle:
    Tyle zjodła, że aż se bekła
O kleptomanii:
    Klep to Mania, klep!
O kronikach Galla Anonima:
    Są Kroniki Galla? - Ano ni ma.
O mniemaniu:
    Mnie Maniu na tobie nie zależy
O nowinie:
    Daj no wina
O Szczepanie:
    Co robisz? - Szcze, panie
O tupecie:
    Tu pet, tam pet, a popielniczka pusta
O tymianku:
    Tym Janek mnie przekonał
O selerze:
    Se leże i se pierdze
O zagubionej mateczce:
    Gdzie jest ma teczka?
O panterze i morzu:
    Pan tera mi może naskoczyć.
O Agatce:
    A gatki miała w kwiatki.
O porze i selerze:
    Przyszła pora i se leże.
O alei:
    A leją w nocy w parku, leją.
O senatorze:
    Władek siedzi se na torze.
O animuszu:
    Ani muszem, ani chcem.
O anatomii:
    A na to mie nie stać.
O malinie:
    Ależ ona ma linie!
O Ani:
    A ni mówiłem?
O Anicie:
    Ani ta, ani tamta.
O anodzie:
    Ano da, a no nie da?..
O anonimie:
    A no ni ma się czemu dziwić.
O armatach:
    Ognia!
O asie:
    A sie odwal ode mnie!
O Atenie:
    A te na wyższą półkę połóż.
O atucie:
    A tu cie jeszcze nie było!
O muzyce:
    Coś mi tu nie gra
O Borowie:
    Uważaj bo rów!
O brzegu:
    Płyń dobrze gówniarzu!
O byczku i koniu:
    By czek zrealizować, trza znać końto!
O bzie i kapuście:
    Bez kobiety noc taka pusta.
O cieście:
    Cieście się i radujcie
O cokole:
    Oj, co kół ja się w życiu naodkręcałem...
O cynie:
    Cy nie mówiłem?
O Damaszku:
    Uda masz kurde, śliczne!
O desce:
    Odesce sie i zara wracam
O drabine:
    Drab i nie może!

O etacie:
    E tacie prują się gacie!

O groszku:
    Grosz, kurde, mi na nerwach!
O Italii:
    pieniądze fałszywe i talia znaczona.
O Izie:
    I zamknij się wreszcie!
O jaju i jeżu:
    Ja jem, ty jesz, a jemu ślinka cieknie
O jajach kobyły:
    Ja jako były działacz partyjny...
O Japonii:
    Ja po nim nie pije.
O jaskółkach i taryfiarzu:
    Ja s kółek czterech żyję.
O jaśminie:
    Jaś mi nie oddał forsy
O jeżu:
    O Jeżu! Jakiś ty nieogolony!
O komunie:
    Komu nie wygodnie, niech stoi!
O kupie i lotosie:
    Roboty kupa, a ty lotos i lotos!
O Leszku:
    Leż kurde i nie gadaj!
O Lesznie:
    Lesz no spokojnie!
O lipie i bzie:
    Lipiej być w gaciach niż bez
O macie:
    Mata tu flaszkę i pijta
O maku i polipie:
    Wspina się ślimak po lipie.
O misiach:
    Rozbierz mi sie.
O mięcie:
    Mię ta dziewczyna się nie podoba.
O morzu:
    A może by tak jeszcze jedną flaszkę?
O minie:
    Czy mi nie wierzysz?
O muszelce:
    Zapnij mu szelkę.
O nastrojach:
    Było nas dwoje, a jest nas troje.
O Nepalu:
    Ne pije, ne pale, ale w mordę wale.
O Nemo:
    To nemo żliwe!
O Nidzie:
    Da, czy ni da?...
O Nowym Sączu:
    No wysącz to do dna!
O oborze:
    O Boże!
O Oławie:
    O, ława wolna!
O orzeszku:
    O rzesz kurde żartowałem!
O pandzie:
    Pan da, ja dam i będziemy kwita.
O pantofelku:
    Pan to Felku umie podejść człowieka!
O Pile, Łodzi, Spale, Kole i Brzegu:
    Piła w łodzi, a spała koło brzegu.
O Pomorzu:
    Czy pan mi pomoże?
O Przemyślu:
    Przemyśl to sobie.
O pszczole i dzięciole:
    Bzz, bzz! - Puk, puk!
O pysiach i napalmie:
    Małpy siedzą na palmie.
O romansie:
    Roman sie rozwodzi.
O Sieradzu:
    Sie radze nie wtrącać.
O szramach:
    Jak sziedzimy na szedesach, to sze szramy.
O strzykawce z drzewa:
    Szczy kawka z drzewa.
O ścianie:
    Ścianie zabronione!
O ślinie i sadzie:
    Śli na zachód osadnicy.
O śnie Zeusa:
    Właśnie wróciłem ze USA
O talerzu i nożu:
    Ta leż spokojnie, a nuż się uda?
O Tamizie:
    Tam Izie dali po gębie.
O tamie:
    Ta ma cyce!
O Tebach:
    Te by warto poderwać!
O tenorach:
    Te nory są borsucze.
O Toruniu:
    To ruń na mnie!
O tulipanie, bzie i Ani:
    Tuli pana bez opamiętania.
O tumanie:
    Tu Mann, tam Materna.
O tumanie:
    Tu Manie poznałem
O Tytusie:
    Ty tu się nie plącz pod nogami!
O tunelu:
    Tu Nel, a tam Staś.
O Tymitunie i pieprzu:
    Ty mi tu nie pieprz!
O UFO:
    Ufosz mi?
O ustach w nosie:
    Ustaw no sie!
O zarazku:
    Zaraz, kurde idę!
O żabie:
    Żabiesz pan te ręke!
O traktorze i warkoczach:
    Jedzie traktor i warkocze.
O Iwonie:
    Raz i won.